
Billie Eilish poświęciła chwilę podczas postoju w Oakland podczas trasy 1 na 1, aby przypomnieć sobie XXXTentacion, który został zastrzelony zaledwie cztery miesiące temu. Tytuł piosenki, czyli „6.18.18”, nawiązuje do daty śmierci XXX. „Ta piosenka opowiada o bardzo potężnej osobie, która bez względu na to, co działo się w jego życiu, zawsze była przy mnie” – wyjaśnił emocjonalny Eilish. „Sprawił, że czułem się dobrze, kiedy nic innego nie zrobiło, więc po prostu musiałem nagrać tę piosenkę”.
Nagranie z występu możecie obejrzeć poniżej.
Billie Eilish wykonuje nową piosenkę zatytułowaną „6.18.18” dedykowaną XXXTENTACION pic.twitter.com/yQZO9T2Uti
- Król Jediah 愛 (@Jediah) 21 października 2018
Eilish odpowiedział na wiadomość o śmierci XXXTentacion, udostępniając serię wiadomości tekstowych.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Billie Eilish (@wherearetheavocados) 18 czerwca 2018 o 15:16 PDT
Niedawny Billboard profil o menedżerze XXXTentacion, Solomon Sobande, ujawnia, że nie pozwolił, by więzienie stało na drodze do podpisania przez klienta umowy o zarządzanie. Sobande zaczął od przedstawienia X intrygującej oferty. „Powiedziałem mu prawdę i powiedziałem, że odbyłem dużo stażu” – powiedział. „Uczyłem się gry przez długi czas i wiem, że wszyscy ci menedżerowie idą za tobą i próbują ci coś zaoferować. Ale A., te czarnuchy nie pomogą ci wydostać się z więzienia i B., zrobię to za połowę. Tak go dostałem.
Następnie Sobande musiał zdobyć podpis, a wszystko, czego potrzebował, aby to się stało, to 100 dolarów i chętny strażnik. „Dałem strażnikowi 100 dolarów, on zabrał kontrakt X, X podpisał go i dał mi” – powiedział. – Spojrzałem na podpis i to gówno mówiło: „J.O.” Byłem tak podekscytowany. Dałem mu funta przez szklankę i wyszedłem.