
Chicagowski raper FBG Duck został zastrzelony w zeszłym roku, a teraz doniesiono, że jego partner BCR Meezle zginął w strzelaninie w sobotę.
ten Chicago Sun Times donosi, że Meezle, o którym mówi się, że jest kuzynem Kaczki, był na przyjęciu w hotelu Indian Lakes w Bloomingdale w stanie Illinois, kiedy doszło do strzelaniny. Został zabrany do izby przyjęć w Centrum Medycznym Św. Aleksego, kiedy został postrzelony, a wkrótce po przybyciu uznano go za zmarłego. Meezle, prawdziwe nazwisko James McGill, miał 27 lat.
Był pewien rodzaj incydentu, który miał miejsce od jednej osoby do jednej grupy i od jednej do drugiej, ale wydaje się, że kilka różnych grup uczestniczyło w różnych wydarzeniach w hotelu” – powiedział dyrektor ds. bezpieczeństwa publicznego w Bloomingdale, Frank Giammarese. „Nie wiem, czy to impreza, nie znam tych wszystkich szczegółów, ale było kilka grup ludzi i coś się wydarzyło i wtedy doszło do strzelaniny, głównie na korytarzach hotelu”.
Giammarese dodał, że co najmniej pięć innych osób zostało rannych podczas strzelaniny i obecnie nie jest jasne, czy napastnik i ofiary się znają. Chociaż do tej pory nie dokonano żadnych aresztowań, władze potwierdziły, że śledztwo jest w toku. Podobno około 100 osób przebywało w hotelu w oddzielnych zgromadzeniach na piątym i szóstym piętrze, a urzędnicy wskazali, że taki incydent nie miałby miejsca, gdyby była obecna ochrona.
Zobacz ten post na Instagramie
ROZERWAĆ.