
Po latach i latach pracy, Ja Rule ogłosił, że nie będzie dłużej angażował się w 50 Cent.
W piątek Ja poszedł na Instagram, aby wyjaśnić, dlaczego on i Fif nigdy nie będą w dobrych stosunkach. Były raper Morderstwa Inc. określił 50 jako „pasożyta”, który krzywdził kulturę swoim zachowaniem trollowym. Ja dołączył do jego komentarzy nagranie wideo z przemową Louisa Farrakhana, w którym potępił „zdrajców” i „kaszty”.
„Dlatego ja i 50 NIGDY nie będziemy współistnieć on jest pasożytem rak dla kultury i naszego ludu”, napisał Ja w podpisie, „Wychodzi z muzyką [a potem] strzela do mnie Kanye itd. Wychodzi z alkohol [wtedy] strzela do Diddy'ego. Wychodzi ze swoim show [wtedy] strzela do Taraji [P. Henson] – zawsze popijając swój własny napój… zawsze poruszając swoimi pieprzonymi gębami, aż dym stanie się gęsty.
Spór między raperami zaowocował dissowymi utworami, drobnymi wyczynami kaskaderskimi i paleniem w sieci. Na początku tego tygodnia Fif kpił z problemów finansowych Ja, publikując zrzut ekranu z nagłówkiem, który brzmiał: „Zasada Ja jest winna 2 mln IRS zaległych podatków”.
Więc jaka była ostatnia kropla dla Ja? Wygląda na to, że pochodzi ze spotkania jedności, które Farrakhan próbował zorganizować.
„SMH wtedy, kiedy minister wezwał nas oboje, abyśmy usiedli z nim dla jedności hip-hopu, dałeś temu mężczyźnie swoją dupę do pocałunku”, napisał Ja, „pełna definicja frajera”.
Kontynuował: „Mówię to wszystko, aby powiedzieć, że nie będę się więcej angażować w tę iz powrotem z tym durnym czarnuchem Curtisem Ratsonem!!! [...] możesz mieć wszystkie pieniądze na świecie [ale] nie możesz kupić klasy”.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Jaru (@ruleyorkcity) 19 kwietnia 2019 r. o 6:40 czasu PDT