Nie jest tajemnicą, że Eminem od dawna ma wołowinę z Benzino i Źródło założyciel Dave Mays. To napięcie zaczęło się odradzać, gdy Mays i jeden z lojalnych przyjaciół i współpracowników Em, Royce da 5'9', mieli pat w Clubhouse.
Rozmowa o bulgoczącej wołowinie Snoop Dogga i Eminema przerodziła się w debatę na temat statusu Em w kulturze hip-hopowej. Podczas debaty dokonano porównania między Eminemem i Maysem, co skłoniło Maysa do ogłoszenia, że „nie są tacy sami”.
– Masz tego właściwego bracie. Nie jesteś taki sam – odpowiedział Royce Maysowi.
„Nie mam tego w mojej historii. Jeśli chodzi o pieprzenie się z ulicą, pieprzenie się z autentycznością w hip-hopie, jest to udokumentowane – kontynuował Mays, zapalając lont, by Royce eksplodował.
„Człowieku, pieprzysz się z Benzino! Nie pieprzysz się z autentycznością. Skopię ci tyłek do krawężnika” – powiedział Royce po 26 minutach rozmowy. — Zadzierasz z kulkami kukurydzianymi. Royce usunął Maysa ze sceny, po czym dalej w niego wdzierał się.
- Dość Dave'a Maysa. Wypierdalaj stąd – powiedział Royce. - Cholera, z którym rozmawia, sprowadzę śmierć na twój próg. Nie jestem podzielony, nie jestem jednym z Davem Maysem. Wyprostujmy to gówno. Yall czarnuchy tutaj zachowują się jak ten czarnuch podczas gotowania.
Wymiana Royce'a z Maysem następuje po tym, jak wyraził bezpośredni sprzeciw wobec byłego sojusznika Maysa w Źródło i kolega nienawidzący Eminema, Benzino. Royce trollował Benzino za ponowne rozgrzanie wołowiny ze swoimi fanami Marshallland. Doprowadziło to w końcu do tego, że Benzino groził Nickle'owi i Joynerowi Lucasowi za sprzymierzenie się z Royce'em.