Rozmawialiśmy z kobietą, która ponownie zainicjowała debatę na temat zawłaszczania kultury Bruno Marsa

Bruno grammy

Dyskurs to nieustający cykl. Każda rozmowa, która została przeprowadzona, będzie powtórzona. Wypłukać i powtórzyć. To liczy się podwójnie w dzisiejszym przemyśle muzycznym, gdzie są artyści rozebrany , kawałek po kawałku, ocenia ich wartość i staje przed osądem, czy należą do zajmowanych przez siebie przestrzeni. Co prowadzi nas do wielkiej debaty o Bruno Marsie.



Nieco ponad miesiąc temu Bruno Mars zabrał do domu sześć całych Grammy; połowa z nich należała do kategorii R&B. Druga połowa dotyczyła głównych kategorii: Płyta Roku, Album Roku i Piosenka Roku. Posprzątał, a niektórzy czuli się, jakby był bezpiecznym zakładem Akademii – i branży – za wypychanie czarnego dźwięku bez stawiania na czarny naprawdę.

Przewińmy do czwartkowego wieczoru, kiedy strona z komentarzami kulturowymi The Grapevine opublikowała dwuczęściową, godzinną dyskusję o Bruno Marsie i kulturowym zawłaszczeniu. Szczególnie wyróżniała się jedna perspektywa, która została przycięta i udostępniona w mediach społecznościowych, gdzie szybko stała się popularna. Pochodzi od pisarza/YouTubera/artysty/aktywisty Seren Sensei , który czuł, że nie ma sensu, że Bruno, nie-czarny wykonawca, był chwalony za zasadniczo odtworzenie czarnej sztuki.

dlatego nienawidzę bruno marsa @seren_sensei mówi wszystko pic.twitter.com/CRLktsA2ea

- Hannie (@hannahmburrell) 9 marca 2018 r.

„Wcale nie jest czarny i odgrywa swoją rasową niejednoznaczność, aby móc… przekraczać gatunki i udać się w różne miejsca” – powiedziała. „Bruno Mars ma na swoim koncie Grammy Album Roku, Prince nigdy nie wygrał Albumu Roku Grammy. Jak więc zamierzasz powiedzieć, że ludzie, którzy są pomysłodawcami gatunku funk, pomysłodawcami R&B, New Jack Swing — Bobby Brown i New Edition nie mają żadnej płyty Grammy. Bruno Mars dostał tę Grammy, ponieważ biali go kochają, bo nie jest czarny, kropka. Problem polega na tym, że chcemy, aby nasza czarna kultura pochodziła z ciał innych niż czarne, a Bruno Mars mówi: „Dam ci to”.

Komentarze Senseia były co najmniej polaryzujące i ponownie zainicjowały szerszą rozmowę na temat zawłaszczenia. Niektórzy zgodzili się z nią w sieci, podczas gdy inni myśleli, że szaleje / debata była zmęczona / co z prawdziwymi przestępcami?:

mamy tu muzyków, którzy są zarejestrowanymi przestępcami seksualnymi, biją kobiety, wypowiadają słowo na „n”, gdy nie są czarne, i nigdy nie obcinają czeku ani nie przypisują sobie czarnych głosów, z których podkradają

a my idziemy po bruno???

— rap jest głupi (@ottergawd) 9 marca 2018 r.

westchnienie. po prostu nie wiem, czy potępienie o sumie zerowej, które pociąga za sobą przywłaszczenie kulturowe, jest już użytecznym schematem

- deaux (@dstfelix) 9 marca 2018 r.

Bruno Mars jest sępem kultury, ale facet z Kanady wychodzi z karaibskimi singlami i fałszywym akcentem, a wszyscy tańczyliście do tego i zrobili z tego singiel numer jeden. Sądzę, że sępy kultury są oparte na fandomie.

— SC: GivinGameO (@InternationalO) 9 marca 2018 r.



Complex rozmawiał z Seren Sensei, aby dowiedzieć się, jak wybuchła ta rozmowa, dlaczego została zgłoszona w mediach społecznościowych i czy jest coś, co Bruno może zrobić, aby nie być postrzeganym jako przywłaszczyciel kultury.

Jak wyglądało twoje przygotowanie do tej dyskusji? Czy to wszystko było nie tak, czy masz gotowe rachunki?
mam własne osobisty kanał YouTube oprócz bycia częścią The Grapevine. Właściwie nakręciłem swój pierwszy film o Bruno Marsie jakieś 2 lub 3 lata temu — przez ostatnie 2-3 lata zastanawiałem się, czy Bruno Mars jest zawłaszczaczem kultury. A kiedy nagrał Superbowl 50, swój występ z Beyoncé, nakręciłem kolejny filmik w stylu: „Jak się z tym czujemy?”. Wychodzi w dużych złotych łańcuchach i Adidas, cały wygląd typu Run-DMC. Jak się z tym czujemy?

Zrobiłem teledysk do „Uptown Funk” i ekstrapolowałem, w jaki sposób kopiuje funk, R&B i tego typu rzeczy. A potem, kiedy nagrał piosenkę „Finesse” z Cardi B, zrobiłem kolejny teledysk. Mam jakieś 3 lub 4 filmy o Bruno Marsie, w których zastanawiałem się, co dokładnie dzieje się z nim jako artystą, pod względem gatunku muzycznego, jego wyglądu, sposobu, w jaki się prezentuje i tego, co robi. Kiedy więc zdecydowaliśmy, że porozmawiamy o tym w The Grapevine, pomyślałem sobie: „Cóż, mam teraz wiele lat na myślenie o tym”.

Zeszłego lata zrobiłem prezentację w Vincent Price Art Museum, która polegała na tym, że wykorzystałem memy jako sposób na zwrócenie się do frazy „Nie wierz mi, po prostu patrz”, kiedy powiedział to Trinidad James, a kiedy powiedział to Bruno Mars i jak jest postrzegana i co to oznacza. Więc byłem gotowy.

Ja i większość ludzi widziałem tylko ten dwuminutowy klip. Jaka była reakcja w pokoju?
Nie powiem, że koniecznie się ze mną zgadzali, ale rozumieli mój punkt widzenia. Byłem naprawdę gotowy do walki po nakręceniu moich poprzednich filmów, o których ludzie zawsze chcą się ze mną kłócić. Ale wydaje mi się, że – powiedziałem to na panelu w pełnym klipie – często myślimy o przywłaszczeniu kulturowym, zwłaszcza tutaj, w Stanach Zjednoczonych, w kategoriach czarno-białej dychotomii. Kiedy zaczynasz sprowadzać inne kolorowe osoby, robi się trochę bardziej mętny i zabłocony, jeśli chodzi o to, co jest w porządku, a co nie.

Właściwie uważam, że rozpoczęcie tych rozmów jest ważne. Czuję, że wszyscy doszliśmy do punktu, w którym możemy przyznać, że Iggy Azalea jest przywłaszczoną kulturą. Kiedy dotyczy białych ludzi, mamy bardziej zbiorowe zrozumienie tego. Nawet jeśli ludzie się ze mną nie zgadzają, reakcja była taka: „Och, rozumiem, co mówisz, pomyślę o tym”. To, co czuję, jest najważniejsze.

Jakie były twoje wzmianki?
Moje wzmianki są w gruzach. [Śmiech.] Fani Bruno Marsa w rzeczywistości masowo mnie zgłaszają – zablokowali mnie na Twitterze na cały tydzień. Moje konto zostało zablokowane. Dzieje się tak również cały czas na moim osobistym kanale YouTube. Wiele z tych funkcji raportowania jest obsługiwanych przez algorytmy, a ludzie zorientowali się, że jeśli zdobędziesz wystarczającą liczbę osób do zgłoszenia i przegłosowania, oszuka system i automatycznie Cię zablokuje. Na przykład: „Och, wystarczająco dużo osób zgłosiło to konto, więc to konto musi robić coś złego”. Tak więc wielu fanów Bruno zgłaszało mnie, więc zostałem zablokowany. Ale odwołałem się. W moich wzmiankach jest wiele interesujących rozmów, ale jest też wiele takich jak: „Ach, ty pieprzona suko, bla bla bla”. Takich ludzi jest dużo.

Żeby wyjaśnić, zostałeś zablokowany na Twitterze lub YouTube?
Twitter przez 7 dni.

Czy to dlatego nie byłeś aktywny?
Tak, właśnie dlatego. Jestem zamknięty, nie mogę nic ćwierkać.

Łał.
Zostałem zablokowany na Twitterze wcześniej przez 7 dni za to, że powiedziałem, że Miley Cyrus była przywłaszczającą sobie i białym śmieciem. Jej postawy były naprawdę szalone i zrobiły to samo, a ja też zostałem za to zamknięty. Więc jestem do tego przyzwyczajony.

Jakie są inne przykłady, o których można pomyśleć, że czarna sztuka nie jest doceniana przez czarne ciała?
Powiedziałbym, że od razu przychodzi mi do głowy K-pop. K-pop jest również przykładem nie-czarnych osób kolorowych bawiących się specyficznymi stereotypami i tropami czarnoskórych Amerykanów. naprawdę wysadzać. Wiele z tych K-popowych dziewczyn w zasadzie robi R&B, pop, jak Destiny's Child. K-popowa dziewczyna może wykonać rutynę typu Destiny's Child, rutynę typu 3LW lub rutynę typu Blaque, i to jest pop, prawda? To K-pop, koreańska muzyka pop. To urocze i zabawne, i widziane w określony sposób. Ale jeśli czarna dziewczyna robiłaby dokładnie to samo, byłaby postrzegana jako R&B. Więc to przychodzi na myśl od razu.

Oczywisty Bruno Mars, o którym teraz mówimy. Ed Sheerans, Sam Smiths, którzy są biali, po prostu ludzie, którzy – kiedy czarni robią coś, co jest postrzegane jako historycznie czarne formy sztuki jakiegokolwiek rodzaju – ale zwłaszcza muzyka – nie ma nic nowego. To jak: „Dobra, tak. Czarnuchy rapują. Albo robią R&B, albo hip-hop, albo śpiewają muzykę gospel, cokolwiek. Ale kiedy biały artysta lub nie-czarny artysta, nie-czarna osoba kolorowa, pojawia się jak Adele, Ed Sheeran, Sam Smith lub Bruno Mars, to jest to nowość. To jak „Wow!” Nawet wśród czarnych. Na przykład: „Spójrz na tę nieczarną osobę, która robi to, co my możemy i robią to tak dobrze, że to niesamowite!”. I w pewien sposób zostaje podniesiony i wzmocniony – to rasistowskie. To niesprawiedliwe.

Wiele osób mówi: „Co wolałbyś, żeby robili ci artyści? Nie chcesz, żeby robili to, co kochają? Musisz zdać sobie sprawę, że czerpiesz korzyści z systemu rasizmu i białej supremacji, który dosłownie wywyższa cię wyłącznie dlatego, że nie jesteś czarny i utrzymuje czarnych artystów na pewnym torze iw określonym miejscu. Tak długo, jak czerpiesz z tego korzyści, to czyni cię agentem białej supremacji, jeśli o mnie chodzi.

Niektórzy powiedzieliby, że Bruno nie jest kulturowo odpowiedni, ponieważ to branża akceptuje i popycha go do przodu, na przykład: „Och, spójrz na ten nowatorski akt”. Co powiedziałbyś ludziom, którzy myślą: „To nie wina Bruna, on składa hołd”? Czy jest coś jeszcze, co może zrobić?
Czuję, że to wspaniałe, że rozpoznaje swoje wpływy. Fajnie, że składa hołd, ale osobiście uważam, że to nie wystarczy. Mam problem z tym, że Bruno jest nieoryginalnym artystą, nie jest wyjątkowym artystą, nie jest artystą kreatywnym. Powiedziałem to również we własnych filmach o nim. Teledysk, który zrobił do tej piosenki „Finesse”, to tak, że cała piosenka brzmi jak tworzenie słowo w słowo piosenki TLC; film jest kompletnym odtworzeniem W żywym kolorze .

To dlatego ludzie mówią, że jest artystą karaoke albo śpiewakiem weselnym, bo nie robi nic wyjątkowego. Nie robi nic kreatywnego ani oryginalnego. Nie czerpie inspiracji; zasadniczo odtwarza rzeczy, które już istnieją. Więc dla mnie, jeśli chcesz być prawdziwym artystą, artystą zdobywcą nagrody Albumu Roku, musisz po prostu przestać rażąco kopiować. Nie wiem, kiedy ewidentne kopiowanie stało się w porządku, ale jeśli chcesz być muzykiem, on musi 1. przestać kopiować.

Nr 2, myślę, że nie robi wystarczająco dużo, wyraźnie wskazując na rasizm. Szanowałem to, co zrobiła Adele, kiedy dostała nagrodę Albumu Roku, ponieważ dosłownie poszła tam i powiedziała: „Co do cholery musi zrobić Beyoncé, aby dostać tę nagrodę?”. Powiedz to! Wywołaj to. Masz przywilej jako osoba nie-czarna: możesz wchodzić do pewnych miejsc i zdobywać pewne nagrody oraz mieć te chwile, w których masz cały świat, który obserwuje cię tam, gdy zdobywasz te nagrody. Mógłbyś podejść do mikrofonu i powiedzieć coś wprost o systemie rasizmu i białej supremacji oraz o tym, jak wpłynęło to na zdobycie tej nagrody.

Ludzie uwielbiają też mówić: „No cóż, nikt inny nie robi funku, nikt inny nie robi R&B. Jak możesz się wściekać, że Bruno odnosi takie sukcesy? Ale nie, to nieprawda. Jest tak wielu czarnych artystów – takich jak Anderson .Paak od razu przychodzi na myśl – którzy są na tym pasie, ale nigdy nie mogą zostać wzmocnieni do punktu Bruno Marsa, szczególnie dlatego, że są czarnymi artystami na tradycyjnie czarnym pasie. Musi o wiele bardziej wykorzystać swój przywilej, aby wywołać system, wzmocnić czarne głosy i oddać. Nie sądzę, żeby Bruno Mars kiedykolwiek to zrobił. Myślę, że jest współwinny i wydaje mi się, że nie ma nic przeciwko temu, jak się sprawy mają. Myślę, że ludzie są naiwni. Myślę, że myślą, że jest zupełnie niewinnym dzieckiem w lesie, a ja tego nie kupuję.

Czy jesteś fanem nie-czarnych artystów tworzących tradycyjnie czarną muzykę?
Jest kilku piosenkarzy, których lubię. Nic nie przychodzi mi do głowy. Ale… nie, nikt nie przychodzi mi do głowy. Ale wiem, że jest kilka, które lubię.

Zakładam, że to oznacza, że ​​myślisz, iż niektórzy artyści mogą istnieć w tej przestrzeni bez sprawiania problemów?
Myślę, że mogą. Myślę, że wszystko zależy od tego, jak używasz głosu. Wzmacniasz czarne głosy? Czy jesteś świadomy i świadomy tego, w jaki sposób możesz być używany jako narzędzie w tym systemie? Czy jesteś w tym współwinny? Czy wszystko w porządku? Czy korzystasz ze swojego przywileju?

Wszyscy mamy różne czynniki uprzywilejowania: jak możemy je wykorzystać do walki z rasizmem, z nierównością i przeciwko tym pewnym rodzajom rzeczy? Nie jestem największym fanem Adele, ale myślę, że to, co zrobiła na Grammy w zeszłym roku, musimy zobaczyć więcej. Taylor Swift czy Miley Cyrus — zawołają Nicki Minaj za coś, co im się nie podoba, ale nie wyjdą na scenę podczas rozdania nagród i nie będą mówić o rasizmie czy BLM. Jak korzystasz ze swojej platformy, jak używasz głosu, jak korzystasz ze swojego przywileju? Zwłaszcza jako ktoś, kto porusza się w tego typu przestrzeniach. Taylor Swift ma całą piosenkę z Kendrickiem Lamarem, ale nie powiedział ani słowa o Black Lives Matter. Mam z tym problem. Chcesz skorzystać z naszej kultury i zignorować inne rzeczy, kiedy ci to nie odpowiada, to doskonały przykład zawłaszczenia kulturowego.

Czytaj Obok

5 dużych wynosów z drugiego odcinka Infamous: The Tekashi 6ix9ine Story