
Znasz muzykę Bangladeszu, kiedy ją słyszysz. Jego produkcja zostaje zakorzeniona w twoim umyśle w momencie, gdy piosenka się kończy, zachęcając cię do ponownego jej odtworzenia – to tak, jakby jego bity brały w twojej głowie zwycięskie okrążenia. Jego dźwięki są jeszcze bardziej zachęcające dla głodnych raperów, którzy mają tendencję do samodzielnego skakania w rytm, gdy tylko nadarzy się okazja. Doskonałym przykładem jest „Lemonade” Gucci Mane: Wielki Sean i Curren$y na zmianę robili sobie chwilę, używając rytmu, a nawet Tyler i Earl wskoczył na nią podczas szczytowych dni internetowych OF. Odbijający się, ale trylowy beat praktycznie aż prosi się o przeciągnięcie, i dał wielu nowym hip-hopowcom platformę, z której można pluć.
Ale starszym bratem wszechobecnej „Lemoniady” jest kultowa produkcja „A Milli” Lila Wayne'a w Bangladeszu, która dziś kończy 10 lat. Niezależnie od tego, czy jest to retrospekcja wywołana przez kogoś, kto jedzie, strzelając nim, kultowe takty otwierające, czy początkowa realizacja „Czekaj, czy nie był to Cory Gunz?” – są szanse, że zareagujesz na tę piosenkę, nawet dekadę później. Z okazji 10-lecia Complex rozmawiał z Bangladeszem o dziedzictwie piosenki, o tym, jak powstała i jak trafiła do Wayne'a.
Jak to było w tamtym momencie, wiedząc, że robisz bit dla szczytu Wayne'a? Ludzie nadal go podziwiają jako człowieka, ale z 2008 roku Wayne?
Nie wiedziałem, że robię bit dla Wayne'a. Po prostu robiłem bit. Tak naprawdę nie podchodzę do moich bitów, gdzie skupiam się na artyście. Po prostu robię swoje bity, wiesz co mówię? Po prostu produkuję. To mój dźwięk. Może pasować do wokalisty R&B, zespołu popowego lub rapera. Na tym polega piękno posiadania stylu: tak długo, jak tworzysz świetny beat, może on pasować do każdego. Po prostu robiłem beat. Kiedy to zrobiłem, usłyszałem o tym Wayne'a.
Jak to się stało w jego rękach?
Po nagraniu beatu usłyszałem na nim Wayne'a i wysłałem go komuś, kogo znam, kto jest w zasadzie w jego ekipie, część Young Money. Shanell, chodziłem z nią do liceum, produkowałem Shanell. Więc to był tylko układ, wiesz co mówię? Pracowała z nim i dałem jej kilka bitów dla Wayne'a, a on wybrał „A Milli” z bitów, które mu dałem.
Mam cię. Mówiąc o samym rytmie — ktoś z Google mógłbyś dowiedzieć się, skąd wziąłeś próbkę do „A Milli” – ale jak na to natrafiłeś i skąd wiedziałeś, że to właśnie chcesz zrobić z tym małym kawałkiem audio?
Szczerze, właśnie to usłyszałem. Właśnie to zapętliłem. To nie było naprawdę nie – moglibyśmy złamać naukę po tym, jak ktoś zrobi coś niesamowitego, ale tak naprawdę… tak naprawdę nie było w tym nic. To codzienny proces. To sprawia, że jesteś świetnym producentem, rzeczy, które słyszysz jako jednostki. To „A Milli” właśnie wpadło mi w ucho i po prostu je zapętliłem. Po tym jest to łatwe. Kiedy już zrobisz małą pętlę, reszta układa się na swoim miejscu. Perkusja była po prostu tym, co kazała mi robić.Nie wymyślam czegoś genialnego albo nic. Po prostu czułem, że to właśnie powinien zrobić. Kiedy już to zrobiłeś, zdajesz sobie sprawę: „Wow, to nowe. Łał.'
To był zwykły dzień, po prostu praca. Tak naprawdę wszystko się układa. Nigdy nie wszedłem i nie zrobiłem beatu tylko dla tej osoby. Po prostu kończy się na tym, czym jest.
Skoro to jest twój styl, to wszystko ty, jakie to uczucie, jako producent, powitać kogoś na swoim utworze? Jakie to uczucie, gdy usłyszałeś końcowy produkt Waynesa w swojej produkcji?
To wspaniałe uczucie, zwłaszcza jeśli to lubisz. O to chodzi, musisz mieć nadzieję, że jest tym, czym myślisz, że jest, albo myślisz, że tak powinno być. Czasami Twoje oczekiwania są inne niż to, co otrzymujesz. Tak więc twoje oczekiwania w pewnym sensie rujnują to, co słyszysz, ponieważ to, co słyszysz, może nie być złe, po prostu twoje oczekiwania oczekiwały czegoś innego jako producenta.
Czasami robię bit i już coś słyszę. Mogę pomyśleć: „Ok, to jest trudne. To jest dla klubów. To jest na ulice”, jakbyś musiał mieć tu coś na ulicy. I to było moje oczekiwanie. Więc jeśli artysta zrobił coś innego, nie słuchałem tego uczciwie – i tym właśnie było „Milli”.Spodziewałem się czegoś innego.
Kiedy pierwszy raz to usłyszałem, nie czułem tego. Cały czas opowiadam tę historię. Mówię: „Człowieku, nie czułem tego, bo nie miał haczyka”. Bycie producentem, pisarzem, artystą, czy kimkolwiek, i to jest coś, co było motywowane lub nauczane: Musisz mieć haczyk, to musi być chwytliwe, musi to być coś, co każdy może powiedzieć. Kiedy usłyszałem, jak tylko na nim rapował, pomyślałem, że to ograniczy potencjał tego, co może zrobić. Na początku mi się to nie podobało, byłem trochę zdenerwowany.
Ale mówię to, aby powiedzieć, że to wszystko opinie. Więc nie wiemy dokładnie, co to będzie, dopóki to się nie stanie. Cieszę się, że w tej sytuacji się myliłem. Gdybym to poprawił – powiedzmy, że byliśmy w studiu, a ja pomyślałem: „Nie, idź zahaczyć” i powiedzieć, że on na to haczyk, kto powiedziałby, że zrobiłby to, co zrobił? Może nie zrobił tego, co zrobił. Kto wie?
To było wyjątkowe, kiedy po prostu rapował, a przez to robiąc to, z dźwiękiem rytmu, przypominał prawdziwych hip-hopowców o prawdziwej muzyce hip-hopowej, co nadało mi inny ton i kolejny takt. To było ważne, bo było bardziej wdzięczne. To było świetne, ponieważ dorastałem na muzyce hip-hopowej i dla kogoś, weterana, to znaczy, że to wiele znaczyło.
Ta piosenka dała początek całej gamie freestyle'ów. Czy postrzegałeś to jako producenta, jak gdy bit jest już tam, jest tam i jest poza twoją kontrolą? A może było jakieś przywiązanie i myślisz: „To jest specjalny rytm i te skurwysyny szaleją z nim, a ja wolę, żeby nie”?
Nie, chodzi mi o to, jak działa muzyka. Naprawdę nie możesz tego powstrzymać. To jedna z tych rzeczy, w których jeśli się nie dzieje, to nie ma to tak dużego wpływu. Fakt, że tak się działo, oznacza, że ten beat sprawiał, że ludzie czuli się w ten sposób i sprawiali, że chcieli pluć w takty lub wychodzić z naprawdę lirycznych rzeczy. Nie wiem, czy ludzie chcieli na tym rapować, tak jak on, non-stop rapować. Wielu raperów chciałoby po prostu rapować i nie dostawać haczyka. Więc to było dla nich fajne, jak: „Cholera, umiem rapować. Mógłbym po prostu pokazać swoje umiejętności, ponieważ kiedy już wejdziesz do branży muzycznej, to w pewien sposób ustrukturyzuje twoje umiejętności. Wkiedy usłyszeli, jak Wayne stuka na nim bez haczyka, a on po prostu rapuje, sprawiło to, że byli głodni, żeby to zrobić. Kiedy mają okazję być sobą, plują prawdziwymi prętami, skaczą do tego.
Wróćmy do oryginalnej wersji, czyli do tego, co ludzie myśleli, że była oryginalna: Cory Gunz, czy wiesz coś o tym, co się stało? Najpierw usłyszeliśmy ten z nim na nim, a potem usłyszeliśmy ten bez niego, to był oficjalny singiel.
Nie jestem pewien, co to było. Po prostu patrzyłem na to jak na politykę. Za każdym razem, gdy coś takiego się dzieje, musiało to być związane z biznesem, polityką lub wyższymi władzami, które tego nie lubiły. To zawsze powód do tego.
Wielu artystów nie chce, żebyś ich przyćmił. Kto wie? To tak, jakby Lebron i Kyrie trafili w zwycięski strzał, wiesz, co mówię? I to jak: „Człowieku, jesteś w mojej drużynie, ale Jestem miał trafić w ten strzał. To jak: „Pozwól mi go wymienić. Muszę się go pozbyć, nie robi zbyt wiele, chociaż jest mężczyzną. [Śmiech.]
[Śmiech.]
Tak na to patrzyłem: Cory Gunz robił tam za dużo, a ludzie prawdopodobnie otrzymywali opinie. Więc nie możesz naprawdę rywalizować we własnym rekordzie, gdzie stawiasz faceta i on cię przyćmiewa. To naprawdę nie pasuje i prawdopodobnie nie jest nawet wewnętrzne. Pewnie myślą tylko o tym, co powiedzą ludzie. To również pokieruje tobą w podejmowaniu decyzji. To nie jest tak, jak ci na tym zależy. Możesz chcieć, żeby cię zjadł lub prześcignął cię tylko po to, by go katapultować, ale myślisz o komentarzach lub opiniach. Ludzie cię rozdzielą, jeśli im na to pozwolisz i jeśli nie jesteś wystarczająco dojrzały, by je rozdzielić. Ludzie mówią: Och, Cory cię zabił, Cory cię zabił. Nie chcesz tego czytać ani słyszeć, kiedy to ty napędzasz ten ruch. Na przykład, położyłem go tam. Masz tych ludzi, którzy nas porównują i oceniają między sobą, tak jak my w konkurencji. Tak więc polityka może czasami podejmować decyzje za ciebie. Czasami najlepiej jest po prostu zrobić najłatwiejszą rzecz, a czasami najłatwiej jest odwalić to gówno.
Nie chcę się bałaganić, ale widziałem, że byłeś w ' Idole stają się rywalami ' wideo, które wypuścił Rick Ross i zobaczyłem, że masz pod zdjęciem tytuł „Nieopłacany producent”. Jak zaangażowałeś się w ten film, jeśli chcesz o tym porozmawiać?
Tak, naprawdę nie lubiłem tego nieopłacanego producenta pod moim nazwiskiem. Nie powiedziano mi, że tak będzie. I tak naprawdę nie lubiłem tego gówna. Szczerze mówiąc, nie chcę nawet rozmawiać o tym gównie. To jakieś stare gówno. Stary, to gówno jest takie stare. Ma jakieś 10 lat, wiesz co mówię?
Wiem, że nagranie było nowe, ale właśnie o to dzwonił Ross, ponieważ byłem pierwszym, który powiedział, że nie otrzymałem zapłaty. Więc, będąc czasami pierwszym, który to robi, wyglądasz na szalonego, ponieważ jesteś jedynym w tym czasie. Więc tak naprawdę to było. Byłem pierwszy i to trafia do domu dla innych ludzi. Po chwili to już nie tylko ja. To wszystko. Nie lubię tego nieopłacanego gówna producenta. Nawet tego nie pochwaliłem. Miałbym Cory'ego Gunzda, takiego jak „Nie, zdejmij to”.
Czy to było wtedy rozwiązane? A może to dla ciebie stara wiadomość?
To stare wieści. To stare wieści. To takie stare, nikt nie mówi o tym gównie, ale ludzie w wywiadach.
Biorąc pod uwagę listę prac, które wyprodukowałeś dla wszystkich, od Ludacrisa do Wayne'a, do wszystkich pomiędzy: czy czujesz, że zdobyłeś właściwe uznanie i uznanie za pracę, którą wykonałeś do tej pory?
To wszystko za sprawą mojej osobowości i charakteru, jakim jestem. Jestem bardziej realistyczną osobą niż koleś z branży. Ten rodzaj refleksji nad zdobyciem szacunku, który czujesz, że powinieneś. Nie sądzę, żebym postawił się tam na tej platformie, aby w pewnym sensie zostać docenionym, by na niego patrzeć lub się na niego gapić. Utrzymuję to w normie. To tak jakby odzwierciedla. Mogę wtopić się w zwykłych ludzi. Mogę iść na zakupy spożywcze i gówno. Mogę zabrać tutaj moje dziecko i mogę to zrobić bez wiedzy ludzi, że jestem pięciokrotnym laureatem nagrody Grammy i jestem na stałym miejscu.