Lil Mosey otrzymuje rozkaz, aby trzymał się z dala od swojej rzekomej ofiary gwałtu.
Jak donosi TMZ , Blueberry Faygo MC, któremu obecnie grozi zarzut napaści na tle seksualnym drugiego stopnia w związku z rzekomym incydentem w styczniu ubiegłego roku, został nakazany przez sąd hrabstwa Lewis w stanie Waszyngton, aby trzymał się z dala od swojego oskarżyciela. W tak zwanym nakazie ochrony przed napadem na tle seksualnym, raper nie może zbliżyć się na odległość 500 stóp od ofiary, musi zachować całkowitą trzeźwość i nie posiadać broni palnej. Wszelka broń palna, którą Mosey posiada obecnie, musi zostać przekazana do biura szeryfa hrabstwa Lewis.
Domniemana ofiara oskarżyła Moseya o napaść na nią w domku w Randle w stanie Waszyngton w styczniu. Najwyraźniej poszła z nieujawnionym przyjacielem na spotkanie z raperem i początkowo zgodziła się na seks. Następnie powiedziała, że straciła przytomność i obudziła się, że Mosey rozsuwa jej nogi, aby ponownie uprawiać z nią seks. W kwietniu Mosey nie przyznał się do winy za gwałt drugiego stopnia. Apelacja pojawiła się dodatkowo po unieważnieniu przez prokuraturę nakazu aresztowania o wartości 50 000 USD. Jeśli Mosey i jego współpracownik Francisco Prater mogą zostać skazani na dożywocie w więzieniu.
Mosey wydał garść nowych singli w 2021 r., a ostatnio połączył się z Internetowymi pieniędzmi i Lil Tecca dla byłych nowego toru o nazwie Jetski. Raper wystąpił także gościnnie na najnowszej EP-ce Smokepurpp Psycho (prawnie niepoczytalny), a także na Rich The Kid s Szczęśliwa 7 EP z powrotem w styczniu.