Dlaczego policja hip-hopowa NYPD szpieguje raperów?

NYPD

Obecne ogólnonarodowe powstanie przeciwko policyjnej przemocy zmienia wszystko. Protesty w miastach w całym kraju oraz brutalne organy ścigania i wojskowa reakcja na to wszystko wpłynęły na prawie każdy aspekt amerykańskiego życia, od prawa o policyjnych aktach dyscyplinarnych do NASCAR. Po raz pierwszy od lat wielu Amerykanów zaczyna naprawdę liczyć się z tym, czym jest policja i jak działa.



Podczas gdy przemoc policji wobec Czarnych jest wreszcie przedmiotem dyskusji i reakcji na korytarzach władzy, istnieje powiązany aspekt policji, który, zdaniem wielu, powinien zostać ponownie zbadany: jak policja radzi sobie z hip-hopem. I z jednego bardzo ważnego powodu: od ponad dwóch dekad największa policja w Stanach Zjednoczonych posiada jednostkę zajmującą się śledzeniem raperów i ludzi wokół nich.

Historia nowojorskiej policji, tak zwanej policji hip-hopowej – obecnie znanej jako Jednostka ds. Operacji Korporacyjnych —zaczyna się od Derricka Parkera. Parker był detektywem w NYPD, który w 1996 roku dołączył do wydziału Cold Case Squad. Był także wieloletnim miłośnikiem hip-hopu, który znał wielu graczy w branży. Po morderstwie Notorious BIG w 1997 roku, Parker mówi, że dogonił innych członków NYPD w sprawie rapowania głównych graczy, dając im czterogodzinną prezentację na temat rywalizacji między wschodnim i zachodnim wybrzeżem. (Co ciekawe, Parker twierdzi, że kiedy Biggie pojechał do Los Angeles na podróż, w której miałby go zabić, śledzili go tam funkcjonariusze NYPD z wydziału Major Case Squad – pamięta tylko, że miało to związek z jakimiś napadami czy czymś w tym rodzaju.)

W 1999 roku oficjalnie utworzono dział wywiadu rapowego, podzbiór NYPD Gang Intelligence Unit, z Derrickiem Parkerem na czele. Jego głównym zadaniem było zbieranie informacji o wszystkich w hip-hopie. Byłem w klubach. Byłem na koncertach, Parker powiedział Complexowi w zeszłym roku. Wszędzie tam, gdzie była impreza lub jakieś wydarzenie, patrzyłem, patrzyłem.

Najwyższe grono poprosiło o łatwo przyswajalne informacje o wielkich artystach. Parker zebrał akta dotyczące postaci takich jak Jay-Z, Camron, Damon Dash, Busta Rhymes i 50 Cent – ​​akta, które następnie udostępnił wydziałom policji w innych miastach.

Istnienie rapowych jednostek wywiadowczych zostało ujawnione w przeboju z 2004 roku Miami Herald artykuł (NYPD początkowo zaprzeczyła istnieniu jednostek po opublikowaniu artykułów, ale skończyła) radzę sobie z tym dni później). W 2005 roku ich akta: przeciek . To publiczne ujawnienie doprowadziło wielu do potępienia istnienia jednostek, mówiąc, że są zaangażowane w stereotypy rasowe .

Składanie starych zdjęć policyjnych i rejestrów aresztowań było dalekie od jedynej pracy raperów. Podejście Derricksa do ciągłego obserwowania, wyglądanie pozostało protokołem nawet po tym, jak wyszedł. Do dziś funkcjonariusze tworzą raporty o występach rapowych w Nowym Jorku, wymieniając artystów, których uważają za członków gangów lub których rywale mogą pojawić się w poszukiwaniu kłopotów. Parker stara się bronić jednostki, którą rozpoczął. Ich zadaniem jest zapobieganie wydarzeniom, mówi. Wiem, że ludzie myślą, że monitorują [raperów], ale tak naprawdę to dla ich bezpieczeństwa.

Ale według wielu raperów wywiadowczych, obecnie znanych jako Enterprise Operations Unit, idzie za daleko.

Są mroczną wyspecjalizowaną jednostką, która prowadzi zbyt agresywne śledztwa, które monitorują każdy ruch artystów, mówi Świt Florio , który reprezentował wielu raperów, w tym Remy Ma i 6ix9ine. Dla mnie to jak stalking na najwyższym poziomie.

Florio przypomina, że ​​NYPD umieszczało tajnych gliniarzy na widowni, gdy Remy występował w Irving Plaza w 2018 roku. Jednostka Enterprise Operations była zaniepokojona nie tylko Remym, ale także mężczyzną o imieniu Jahmeek Elliot, który, jak powiedzieli, był częścią świty raperów. Wszystko to wyszło na jaw w maju 2019 r. Poczta w Nowym Jorku artykuł który ujawnił informacje o policyjnym inwigilacji Remy'ego, które Florio określa jako bardzo niepokojące.



Zaprzecza, że ​​jej klient w ogóle znał Elliota, a tym bardziej wiedział, że był na koncercie Remysa. W rzeczywistości, kontynuuje Florio, całe rozumowanie NYPD jest błędne.

[Remy] nie podróżuje ze świtą, mówi Florio. Podróżuje z mężem Papoose.

Są mroczną wyspecjalizowaną jednostką, która prowadzi zbyt agresywne śledztwa, które monitorują każdy ruch artystów. Dla mnie to jak stalking na najwyższym poziomie. - Świt Florio

Policja hip-hopowa nie tylko robi raporty o tym, kto pojawi się w klubie. We współpracy z lokalnymi gliniarzami lub innymi jednostkami w NYPD zastraszają również właścicieli klubów, aby odwoływali imprezy.

Parker jest na to otwarty. Mówi, że jeśli gliniarze uznają, że pojawienie się artystów może wywołać przemoc, NYPD grozi właścicielowi klubu nalotem.

W ten sposób zraniłeś klub, zdradza. Podchodzisz do nich i mówisz klubom, że jeśli pozwolisz temu raperowi tam i, nie daj Boże, zastrzeli kogoś lub coś się stanie, wyładujemy się na tobie. Będziemy mieli M.A.R.C.H.

MARSZ. oznacza Odpowiedź wielu agencji na hotspoty społeczności. To rodzaj nalotu władz, który może zniszczyć biznes. Część obejmująca wiele agencji, wyjaśnia Parker, oznacza, że ​​pojawiają się straż pożarna, dział budowlany, Państwowy Urząd ds. Liquor i inne. Nie ma mowy, żeby wyjechali bez wezwania, mówi.

Czasami, kontynuuje, M.A.R.C.H. Naloty można nazwać, nawet jeśli nie ma przemocy – zdarzają się po prostu, gdy klub rezerwuje artystę, którego gliniarze nie chcą.

Jeśli sprzeciwisz się policji, może się to zdarzyć, przyznaje Parker. Gdyby ci zabronili, a ty i tak to zrobiłeś, nadal mogliby wejść i M.A.R.C.H. z Tobą.

NYPD

Zdjęcie przez Getty/Spencer Platt

Agresywne podejście NYPD do koncertów rapowych eksplodowało publicznie w październiku zeszłego roku, kiedy departament… wysłałem list na festiwal Rolling Loud, prosząc ich o usunięcie pięciu lokalnych artystów (22Gz, Casanova, Pop Smoke, Sheff G i Don Q) z listy ich NYC show. List stał się publiczny, a organizatorzy festiwalu ugięli się przed żądaniami.

Chociaż list pochodził od zastępcy szefa policji nowojorskiej Martina Moralesa, który pracował w dzielnicy Queens, gdzie odbywał się festiwal, Parker mówi, że policja otrzymała informacje o tym, których artystów należy zakazać w Enterprise Operations Unit.

Dla tych raperów i innych nowojorskich artystów, których niektórzy oficerowie uznali za niebezpieczną, występy w ich rodzinnym mieście stały się praktycznie niemożliwe. W następstwie Rolling Loud zarówno Casanova, jak i Pop Smoke odwołali koncerty w Nowym Jorku (wiem, że pieprzyliby się ze mną, gdyby próbował występować w mieście, Pop powiedział Complexowi w ostatnim wywiadzie). A 22Gz powiedział Complexowi, że policja skutecznie zakazała mu występów w mieście (jeśli zobaczą, jak zamieszczam ulotkę, zadzwonią na miejsce. Powiedzą, że jeśli wystąpi tutaj, zamierzają nękać wszystkich na miejscu). twierdził, że gliniarze próbowali nawet zamknąć powóz indyków, w którym brał udział w miejscowej szkole.

Wiadomo, że NYPD idzie jeszcze dalej. Parker pamięta, jak pewnego razu jego oddział umieścił informatora w otoczeniu rapera z Los Angeles, The Game, kiedy odwiedzał Nowy Jork.

Gra była jak: Skąd ci faceci wiedzieli [że jestem w Nowym Jorku]? No cóż, mamy detektywów, którzy pracują na lotnisku i wiedzieliśmy, że ten facet nadchodzi i mieliśmy przy sobie urządzenie namierzające. Mieliśmy kogoś w otoczeniu, o którym wiedzieliśmy, że jeździ samochodem, do którego moglibyśmy coś przyczepić, [więc] gdziekolwiek pojechali, wiedzieliśmy, gdzie on będzie.

Ten rodzaj intensywnej inwigilacji niepokoi obrońców praw obywatelskich, takich jak Kamau Franklin. Franklin jest organizatorem i aktywistą, który przez lata pracował jako obrońca praw obywatelskich, specjalizując się w kwestiach związanych z wykroczeniami policji. Dla niego hiphopowa policja to nie tylko kilka osób zbierających akta i śledzących, kto się z kim spotyka. Fakt, że oglądają gatunek muzyki tworzonej głównie przez młodych czarnych mężczyzn, oznacza, że ​​sposób, w jaki NYPD jako całość Przysmaki Czarny ale rozgrywa się również w tym urządzeniu.

To kontynuacja tego, jak ludzie z naszej społeczności są obserwowani [i] atakowani przez policję, mówi Complexowi. Jeśli nie masz rzeczywistego, realnie prawdopodobnego powodu, aby kogoś aresztować, nie powinieneś ich śledzić.

Franklin kontynuuje: Tak powinno być, jeśli masz dowody, aby sądzić, że ktoś jest zamieszany w przestępstwo lub ktoś popełnił przestępstwo, to są to podstawy do uzyskania nakazu. W tych przypadkach nic z tego nie zostało ustalone. Opierało się to na kaprysie: uważamy, że ci ludzie są potencjalnie agresywni z powodu tego, o czym rapują lub o czym śpiewają w swojej muzyce. Dlatego uważamy, że to usprawiedliwia nas, by za nimi podążać, kwestionować ich, zasadniczo przesłuchiwać ich czasami w związku z tym, co robili w społeczności.

Jest to kontynuacja tego, jak ludzie w naszej społeczności są obserwowani [i] atakowani przez policję. Jeśli nie masz rzeczywistego, realnie prawdopodobnego powodu, aby kogoś aresztować, nie powinieneś ich śledzić. - Kamau Franklin

Dawn Florio widziała to przesłuchanie z bliska. Jeden z jej klientów, którego nie chce wymieniać (to raper, który ma przebój w pierwszej dziesiątce, droczy się) został zatrzymany po wyjściu z koncertu. Ale to nie wszystko. Nie tylko raper został zatrzymany, ale także wszystkie samochody z tyłu. I kontynuuje, raper został przesłuchany i wszystkie samochody zostały przeszukane.

To dla mnie pogwałcenie twoich konstytucyjnych praw, mówi. Myślą, że mają carte blanche, a nie.

Cedric Muhammad widzi, że ta postawa carte blanche sięga daleko poza czasy Derricka Parkersa w policji. Muhammad, 48-letni ekonomista i dyrektor generalny Hip-hoppreneur który ma długą historię w świecie rapu, po raz pierwszy zauważył obecność policji w hip-hopie w 1996 roku, kiedy mówi, że policjanci z NYPD zaczęli go śledzić w drodze do studiów nagraniowych. Ale w jego umyśle historia sięga jeszcze dalej, do niesławnego COINTELPRO (PROGRAM KONTROLI INTELIGENCJI) FBI, którego celem było szpiegowanie, infiltrowanie i zakłócanie porządku ludzi i organizacji, od Czarnych Panter przez Ruch Indian Amerykańskich po Komunistyczną Partię USA. Program, zarządzany przez J. Edgara Hoovera, miał szczególną niechęć do czarnych aktywistów i organizacji kierowanych przez Czarnych. Wraz z Panterami atakował Martina Luthera Kinga Jr., Nation of Islam, organizację Ron Karengas United Slaves i wiele innych.

Jednym z głównych celów COINTELPRO, przypomina Complexowi Muhammad w e-mailu, było to, aby żaden działacz polityczny ani ktoś o ideologii postrzeganej jako zagrożenie dla establishmentu nie miał dostępu do środków masowego przekazu. A w latach 80., kiedy wiele radykalnych organizacji Czarnych zostało zniszczonych – w dużej mierze przez te właśnie wysiłki FBI – raperzy zaczęli być postrzegani jako rzecznicy. Tak więc dla Muhammada, jednostki rapowej NYPD, bez względu na intencje poszczególnych funkcjonariuszy (jest wielu dobrych i profesjonalnych funkcjonariuszy policji, którzy troszczą się o artystę, ich rodziny i otoczenie, na które pozwala), jest częścią tego samego wysiłku odmawianie narzędzi masowej komunikacji osobom postrzeganym jako zagrożenie.

Muhammad potwierdza swoją tezę, wskazując, że gdy rapowa jednostka wywiadowcza zaczynała działać, pomysł wywiadu gangów zyskiwał na popularności w kręgach policyjnych w całym kraju (i pamiętaj, że wywiad rapowy był pierwotnie częścią jednostki wywiadu gangów ).

Nie da się tak naprawdę oddzielić gliniarzy hip-hopowych od gliniarzy z gangu z cytatami, a było wielu, którzy rozpoznali zbieżność tych dwóch, wyjaśnia Muhammad w kolejnym wywiadzie. Widzieli rapera jako rzecznika gangu.

To nie jest coś, czemu Parker zaprzecza. Ci członkowie gangu mieli wtedy dużą kontrolę nad przemysłem rapowym, tak wspomina scenę pod koniec lat 90., gdy jego jednostka zaczynała działać.

Jedną z kwestii jest jednak to, że gdy policja nadal zbiera informacje o raperach i wszystkich wokół nich, rośnie presja, aby to wykorzystać.

Jeśli budujesz ten indeks, to w zasadzie próbujesz wymyślić, w jaki sposób oskarżyć ludzi o spisek i tak dalej, wyjaśnia Franklin. Chcesz się upewnić, że całe to badanie, czas i energia potencjalnie do czegoś prowadzą. Jego ludzka natura.

Albo, jak ujmuje to Cedric Muhammad, Data nie potrafi myśleć. Tylko tak dobre, jak zdolność osoby, która je zbiera i analizuje, do przezwyciężenia własnych uprzedzeń i dojścia do właściwych wniosków. Oprócz naruszeń prywatności, to właśnie sprawia, że ​​operacje kontrwywiadowcze są tak niebezpieczne. Potencjalnie wzmacniają stereotypy, usprawiedliwiają przemoc i instytucjonalizują uprzedzenia.

Więc co należy zrobić z jednostką Enterprise Operations Unit? W miarę jak rozmowy o defundacji policji nabierają tempa w całym kraju po zabójstwach George'a Floyda, Breonny Taylor i wielu innych, rośnie przekonanie, że jest to jedna z pierwszych jednostek, które powinny zostać rozwiązane. Nawet niektórzy z jego najsilniejszych krytyków sugerują, że takiemu posunięciu musiałyby towarzyszyć inne reformy policji.

Franklin, który nie boi się nazywać hip-hopowej policji jawnie rasistowską, wyraża obawę, że rozwiązanie jednostki doprowadziłoby, według jego słów, do tego samego pod inną nazwą.

Znalazłbyś inne uzasadnienie dla prowadzenia tego rodzaju śledztw i że następnym razem będą po prostu mądrzejsi, mówi. Jestem za rozwiązaniem, ale nie sądzę, żeby to oznaczało koniec nadzoru.

Florio przyznaje, że widzi wartość w policji, która stara się chronić życie raperów. Ale ona argumentuje, myślę, że muszą postępować ostrożniej i bardziej szanować prawa ludzi.

Ta jednostka jest naprawdę poza kontrolą.

Czytaj Obok

Logic i Neil deGrasse Tyson Talk Concept Albums, Collaboration i Black People w Luwrze